Witajcie na Lorn V

  • Ładujcie broń i ostrzcie noże, wojna powróciła na tą zapomnianą przez Bogów planetę. Konflikt o planetę Lorn V, oraz jej największy skarb jakim jest wrak Dominatusa, imperialny tytan klasy "Imperator", jedna z najpotężniejszych maszyn zniszczenia w galaktyce, wciąż trwa. Co więcej, kolejne siły zaczęły przybywać do systemu Lorn, próbując ugrać dla swoich bogów, lub dla samych siebie, tyle ile zdołają. Szczęście chciało, że w czasie gdy większość sił skupiła się wokół wraku Dominatusa, mniejsze bandy, często porzucone w różnych punktach planety, miały szansę odbudować swoje siły oraz odkryć inne cenne skarby planety. Bo jak się okazało, a o czym nie wspominają zapiski Imperium, wraz z tytanem imperialnym Lorn V trzyma w swym lodowym uścisku więcej niesamowitych i potężnych artefaktów.

czwartek, 10 października 2013

Banda Shawass'a

Waaagh!!! Zielonoskórzy planują rządzić na Lorn V, i to dzięki Kapitanowi Shmarghool'owi! Ten zatwardziały orkowy pirat od dawna przemierza galaktykę miażdżąc i plądrując, jednak posunął się o krok za daleko - nazwał swoją bandę Kozmiczne Rekiny. Nie spodobało się to zakonowi Kosmicznych Rekinów (nie zauważyli różnicy w nazwie), który prawie ostatecznie zmiażdżył całą bandę a Kapitana usiekli. I gdyby nie dziwny zbieg okoliczności i majsterkowanie złego mekaniaka Shawassa byłby to jego koniec

Po decydującej bitwie na Chosin, Shmarghool obudził się na, jakby się wydawało, tej samej planecie - śnieg, pustka, wszystko się zgadzało. Jednak nie zgadzało się to, że cały się świecił na niebiesko i był jakiś taki bardziej....eteryczny. Jego ulubiony squig również wyglądał inaczej i unosił się w powietrzy ciągnąc za sobą jakby stróżkę niebieskich płomieni. Ta, Shmarghool nie żył, ale nie do końca.

Teraz przyszło mu znaleść najbliższą bandę chopaków, przemianować ją na swoją i zdobyć na tyle sprzętu i części żeby wydostać się z tej planety i wznowić swoje podboje. Oraz zemścić się na parszywych Kosmicznych Rekinach!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz